Czarny Tulipan

Ogólne informacje

To nie jest typowy bar gdzie się tylko siedzi i pije piwo, ale miejsce, gdzie zawsze są moi znajomi, gdzie nie wrastam w kanapę tylko przemieszczam się pomiędzy konsolami. Gdzie mam możliwość wygrania w Makao z uroczą barmanką i przegrania w Tekkena z nowo-poznaną osobą. To jest właśnie Padbar. Teoretycznie ta wypowiedź idealnie oddaje klimat panujący w Padbarze i pisanie czegoś więcej nie miałoby sensu, jednak Padbar to coś więcej niż zwykły bar. Wyobraź sobie, że przekraczasz progi coctail baru i witasz się ze znajomymi. Zaglądasz do karty i wybierasz jeden z ponad dwudziestu różnych drinków – Peach on the Beach, Kortana, GTA London czy Gramy na Maxa. Następnie dosiadasz się do grających już osób, łapiesz za pada i dołączasz do gry. Nagle zupełnie nie znane Ci osoby stają się „kumplami od Blura, Guitar Hero, Pro Evo czy Tekkena”. Drink się kończy więc sięgasz po jedno z szerokiej gamy piw i siadacie przy grach tradycyjnych. Rozdygotane ze zdenerwowania ręce nie pozwalają wyciągnąć wszystkich klocków w grze Jenga, natomiast zmysł ekonomiczny pozwala wybudować hotele w Monopolu. Nagle w drzwiach pojawiają się dziewczyny, z którymi wczoraj mieliśmy okazję pograć w Mortal Kombat i New Super Mario Bros. Podchodzą do baru, zamawiają dzban piwa, witają się z nami i pytają – „to jak, zagrasz ze mną?”. Padbar to także turnieje i rywalizacja. Nie ma lepszego uczucia niż rozgrywka twarzą w twarz z bardzo dobrymi graczami. Serce wówczas mocniej przyspiesza natomiast nagrody...