Kamil Srokowski

Ogólne informacje

Historia mojej pasji? od najmłodszych lat byłem i nadal jestem obserwatorem fryzur, ich cięcia, koloru, refleksu zaczeło się niewinnie w piaskownicy wsród koleżanek, którym plotłem warkocze, im starszy byłem tym więcej kombinowałem, babci wałki na głowie, czesanie włosów, ratowanie kołtunów, poprzez samodzielne strzyzenie własnej grzywki, oczywiscie z dumą chodząc po miescie w zle obciętej, ale tak to już bywa z dziecmi ;) dalej oczywiscie wbrew zakazom rodzicom zaczeły się pierwsze zmiany kolorów, zaczynając od pasemek na czepek ( ci którzy wychowywali sie w latach 80-90 wiedzą o czym mówię :D ) na które zebrałem sobie na porzeczkach, oczywiscie rodzice nic nie wiedzieli, dowiedzieli się po fakcie :) nie zaznaczyłem ze miałej około 12 lat? ;) od blond pasemek przechodziłem przez całą palete kolorów, które ispirowały mnie kazdego dnia i tak zostało do dziś, moja droga pracy w salonie była bardzo długa, ale zawsze mi salon towarzyszył, z wykształcenia jestem farmaceutą, pracując w aptece wieczorami często pomagałem w salonie znajomej, co raz częsciej sięgałem myślami o tym ze zawsze marzyłem o pracy w salonie, a wybrałem inna drogę, w której nie koniecznie się spełniałem, z biegiem czasu postanowiłem porzucić swój zawód, jednego dnia odszedłem z pracy i tego samego zapisałem się na zajęcia z fryzjerstwa.Moje życie zmieniło się o 180 stopni, kazdego kolejnego dnia wstawałem rano z uśmiechem na buzi wiedząc że robie w końcu to co było mi pisane, w ciągu dnia pracowałem na...