OSP Śliwice

Ogólne informacje

Zaczęło się od... przymusu. Z powodu pożarów w Tucholi i okolicach, które niosły za sobą ogromne straty, w 1877 roku wydział powiatowy nakazał stworzenie systemu przymusowej ochrony przeciwpożarowej na terenie samorządu. W tym czasie w Śliwicach pracowali nocni stróże Justyn Dolny i Gracjan Nowak. Po zmierzchu chodzili po wsi i wypatrywali pożarów. Gdy dostrzegli zagrożenie, chwytali za dzwonek i wszczynali alarm. To oni w 1882 roku wraz z rzemieślnikami i większymi gospodarzami ze Śliwic stworzyli we wsi ochotniczą straż, zaś stolarz Antoni Zagórski był inicjatorem przekształcenia drewnianego baraku w remizę, w której druhowie mogli przechowywać potrzebny im sprzęt. Budynek przetrwał do lat 20. poprzedniego wieku. W tamtych czasach strażacy byli wyposażeni m.in. w „kozę”, czyli sikawkę oraz konne beczkowozy i wiadra. W 1891 roku druhowie gasili pożar zabudowań przy obecnej ulicy ks. Sychowskiego w Śliwicach, a w 1901 roku walczyli z ogniem pomiędzy Śliwicami i Tucholą. Spłonęło tam wówczas 2000 ha lasu. Prawie 20 lat później płomienie pojawiły się w 18 gospodarstwach, natomiast w 1930 roku w tartaku w Śliwicach. Coraz nowszy sprzęt W 1900 roku zarządowi OSP Śliwice przewodniczył Antoni Zagórki. Od 1930 roku prezesem OSP Śliwice był Franciszek Rogowski, komendantem – Paweł Beger, a sikawkowym – Tomasz Czapiewski. W 1960 roku prezesem był Józef Cherek, a naczelnikiem – Bronisław Rogowski. Po II wojnie światowej strażacy starali się o powstanie nowej, murowanej remizy. Cały...